List ostrzegawczy ws. wyłudzania VAT w obrocie olejem rzepakowym

Wyłudzenia podatku vatMinisterstwo Finansów i Ministerstwo Rozwoju informują o zagrożeniu oszustwami w zakresie podatku VAT, które występują w obrocie olejem rzepakowym.

List jest skierowany do wszystkich podatników VAT, którzy uczestniczą w obrocie olejem rzepakowym. Ma on charakter wyłącznie informacyjny, co oznacza, że nie jest źródłem praw i obowiązków.


Dlaczego ostrzegamy

Wyniki analiz ryzyka wykonanych przez służby skarbowe oraz wyniki postępowań kontrolnych wskazują, że obszarem szczególnie narażonym na wyłudzanie nienależnego zwrotu VAT lub unikanie zapłaty należności budżetowych z tego tytułu jest rynek oleju rzepakowego.

Ponieważ istnieje niebezpieczeństwo, że uczciwi przedsiębiorcy, którzy działają na rynku oleju rzepakowego i uczestniczą w obrocie transgranicznym oraz wyłącznie krajowym, mogą nieświadomie stać się uczestnikami procederu, zachęcamy do zachowania szczególnej ostrożności i staranności przy podejmowaniu decyzji handlowych. Zawarty w liście katalog cech charakterystycznych dla transakcji wykorzystywanych w oszustwach w podatku VAT jest tylko wyliczeniem przykładowym i nie może być traktowany jako wykaz bezwzględnych przejawów oszustwa. Wskazanie powtarzających się elementów służy poinformowaniu przedsiębiorców o istniejącym ryzyku, a także umożliwieniu zachowania wzmożonej ostrożności. Przedsiębiorca oceniając wiarygodność kontrahenta i rzeczywisty charakter transakcji powinien kierować się standardami biznesowymi, z uwzględnieniem specyfiki rynku i realiów ekonomicznych, jak również doświadczeniem wynikającym z prowadzenia działalności gospodarczej. Tym samym list ma zwiększać bezpieczeństwo uczciwej działalności gospodarczej.

W ostatnich latach, zarówno w Polsce, jak i w innych państwach członkowskich Unii Europejskiej, obserwuje się niepokojące zjawisko wykorzystywania mechanizmów konstrukcji podatku VAT do uzyskiwania niezgodnych z prawem korzyści. Dotyczy to przede wszystkim uszczuplania należności budżetu państwa poprzez wyłudzanie nienależnego zwrotu tego podatku lub nieodprowadzanie należności podatkowych z tytułu VAT. Rozmiary zjawiska, charakter i cechy procederu uprawniają do stwierdzenia, że w tej dziedzinie przejawia się aktywność zorganizowanej przestępczości gospodarczej. Charakterystyczną cechą zjawiska jest wykorzystanie w łańcuchu transakcji podmiotu pełniącego rolę tzw. „znikającego podatnika” (ang. missing trader). Podmiot taki nie odprowadza należnego podatku do budżetu, a jednocześnie tworzy formalne podstawy do żądania jego zwrotu na dalszym etapie. Taka fikcyjna konstrukcja służy do uzyskiwania uprzywilejowanej pozycji rynkowej poprzez możliwość oferowania towarów po cenach obniżonych (kalkulowanych z uwzględnieniem nieodprowadzenia podatku). W tą najpopularniejszą formę oszustwa w podatku VAT zaangażowanych jest kilka, a nawet kilkanaście podmiotów zarejestrowanych dla celów VAT w Polsce i innych państwach UE. Skutki procederu to zarówno możliwość realnego zagrożenia konkurencyjności dla uczciwych przedsiębiorców, prowadzących działalność zgodnie z prawem i regułami rynku, poprzez zaniżanie cen o wartość nieodprowadzonego podatku, jak i bezpośrednie straty budżetu państwa, w wyniku wyłudzania zwrotów lub uszczuplania jego należności. Przepisy prawa podatkowego przewidują wyłączenie lub ograniczenie w odliczaniu podatku VAT naliczonego przy nabyciu towarów, w przypadku uczestniczenia w procederze oszustwa.

Równie negatywne skutki, zarówno dla uczciwie działających podatników, jak i dla budżetu państwa, powoduje oszustwo podatkowe, które polega na celowej zmianie w dokumentach potwierdzających transakcję sprzedaży rodzaju sprzedawanego oleju – z oleju jadalnego opodatkowanego stawką VAT 5% na tzw. olej techniczny opodatkowany stawką podstawową VAT w wysokości 23%. Celem takiego procederu jest celowe zawyżenie przez nieuczciwego sprzedawcę stawki podatku i pobranie tego podatku od nabywcy w wyższej wysokości, przy czym podatek ten nie zostaje odprowadzony do budżetu. Działanie takie stanowi naruszenie przepisów ustawy o podatku od towarów i usług, zgodnie z którymi do dostaw jadalnego oleju rzepakowego stosuje się stawkę obniżoną VAT 5%, niezależnie od jego dalszego przeznaczenia. Przepisy ustawy nie uzależniają bowiem zastosowania obniżonej stawki VAT od sposobu wykorzystania oleju rzepakowego przez nabywcę, a jedynie od posiadania przez niego, w momencie dostawy, cechy jadalności.

Czynnikiem mającym wpływ na to, że olej rzepakowy stał się towarem „wrażliwym”, chętnie wykorzystywanym w przestępstwach podatkowych, jest zauważalna w ostatnich latach zmiana struktury jego przeznaczenia. Wzrosło zapotrzebowanie na olej rzepakowy jako surowiec wykorzystywany w produkcji biodiesla przy relatywnym spadku jego zużycia na cele spożywcze. Ma to związek z nałożonym na producentów paliw obowiązkiem realizacji Narodowych Celów Wskaźnikowych (NCW), czyli minimalnego udziału biokomponentów w sprzedaży paliw. Konieczność realizacji kontraktów na dostawy biokomponentów powoduje, że popyt na olej ze strony wytwórców estrów (biopaliw) wzrasta, przy jednoczesnym wzroście zainteresowania kupnem tego surowca po jak najniższych cenach. Wykorzystują to oszuści podatkowi, którzy wprowadzają do obrotu olej po niskich cenach, od sprzedaży którego nie został zapłacony podatek należny VAT na wcześniejszym etapie obrotu.

Opis mechanizmu oszustwa

Przedmiotem obrotu są towary nabyte w ramach transakcji dostawy wewnątrzwspólnotowej. Pierwszym nabywcą towarów na terytorium kraju jest, z reguły, podmiot pełniący rolę tzw. „znikającego podatnika”, składający lub nieskładający deklaracji, ale finalnie nigdy nieodprowadzający należnego podatku do urzędu skarbowego. Podmiot tego typu z reguły zgłasza siedzibę w tzw. „wirtualnym biurze”, w którym nie są wykonywane żadne czynności, jakich należałoby oczekiwać, mając na uwadze branżę i rozmiary (skala obrotów) działalności. Zazwyczaj całkowicie niemożliwy jest bezpośredni kontakt z osobami formalnie reprezentującymi podmiot. Pierwszy taki podmiot, na obszarze Polski, szybko (najczęściej w tym samym lub kolejnym dniu) sprzedaje towar do kolejnych podmiotów – ogniw łańcucha. Podmioty te formalnie spełniają obowiązki związane z rozliczeniami podatku od towarów i usług. Ich głównym celem nie jest jednak zysk na transakcji w rozumieniu rynkowym, a jedynie wydłużenie łańcucha obrotu. Często są to spółki specjalnie w tym celu utworzone. Świadomie lub w sposób niezamierzony mogą uczestniczyć w tym łańcuchu obrotu także prawidłowo działający przedsiębiorcy. Towar, po cenie zaniżonej o wartość VAT (całości lub części), który nie został nigdy na wcześniejszych etapach obrotu odprowadzony w wyniku zastosowania oszukańczego mechanizmu, trafia finalnie na rynek, najczęściej do producentów estrów.
Nieuczciwe podmioty działające na rynku oleju rzepakowego również niejednokrotnie dokonują zmiany rodzaju oleju – z oleju jadalnego na tzw. olej techniczny, zmieniając jednocześnie – wbrew przepisom prawa – stawkę podatku VAT z 5% na 23%. Powstała w związku ze zmianą stawek różnica w VAT (pomiędzy 23% a 5%), która powinna być wpłacona do budżetu przez sprzedawcę, stanowi w istocie „zarobek” tego podmiotu (w rzeczywistości kwota ta nie jest wpłacana do budżetu, jest ona bowiem kompensowana podatkiem wynikającym z tzw. „pustych faktur” wystawianych w związku z fikcyjnymi zakupami). Nabywca zaś odlicza podatek w wyższej wysokości, a więc w kwocie, która nie została wpłacona do budżetu.
Z uwagi na zaangażowanie w proceder znikających podatników sprzedaż towaru odbywa się po minimalnej marży lub po zaniżonych cenach.

Charakterystyczne, najczęściej powtarzające się cechy transakcji wykorzystywanych w procederze oszustwa (pojedyncze cechy z poniższego wykazu nie muszą automatycznie stanowić przejawu oszustwa):

  • dostawcą jest nowo powstała firma, z najniższym kapitałem zakładowym, a jej właścicielem lub reprezentantem jest osoba młoda lub w wieku 50-60 lat, bez doświadczenia w branży;
  • podmiot, szczególnie przy dużej skali działalności, zgłasza siedzibę firmy pod adresem, pod którym brak jest oznak prowadzenia działalności gospodarczej (tzw. „wirtualne biuro”), nie posiada zaplecza technicznego niezbędnego do prowadzenia tego rodzaju działalności;
  • dostawcy i odbiorcy w łańcuchu dostaw często zmieniają się bez żadnego ekonomicznego uzasadnienia (pojawiają się nowe firmy, ponownie uruchamiane są przedsiębiorstwa po zmianach udziałowców);
  • dostawca nie dąży do zawarcia kontraktu handlowego przewidującego dłuższą współpracę;
  • organizatorzy procederu, bez wyraźnego powodu, wskazują od kogo towar można/trzeba kupić, albo do kogo można/ należy sprzedać;
  • brak kosztów transportu na poszczególnych etapach dostaw; zazwyczaj towar jest transportowany bezpośrednio do podmiotu z UE z pominięciem poszczególnych pośredników;
  • stosunkowo krótkie terminy płatności, biorąc pod uwagę rozmiar transakcji; odwrócony łańcuch płatności – ostatni podmiot w łańcuchu finansuje cały zakup poprzez wpłaty zaliczek;
  • podmioty oferujące sprzedaż oleju rzepakowego często nie zatrudniają pracowników – jedynym reprezentantem i zarazem pracownikiem jest prezes zarządu;
  • osoba oferująca sprzedaż oleju rzepakowego reprezentuje kilka różnych podmiotów, nie będąc pracownikiem żadnej z tych firm;
  • nieuzasadniona, duża liczba podmiotów biorących udział w obrocie (w normalnych warunkach rynek dąży do wyeliminowania zbędnych pośredników w obrocie, by uzyskać jak najwyższą marżę, natomiast w oszustwie podatkowym łańcuch obrotu jest nienaturalnie długi);
  • podmioty, do których deklarowane są dostawy wewnątrzwspólnotowe (WDT), zakładane są głównie na terenie Czech i Słowacji przez polskich obywateli, a po krótkim okresie odsprzedawane są obcokrajowcom (Ukraińcom, Serbom, itp.), którzy nie mają wiedzy o przeprowadzanych transakcjach, nie posiadają również dokumentów z nimi związanych;
  • marże na transakcjach są stosunkowo niskie dla większości firm w łańcuchu i często stanowią stałe kwoty, a negocjacje cenowe z reguły nie mają miejsca;
  • zachodzi szybka wymiana handlowa, towary są odsprzedawane natychmiastowo kolejnym podmiotom bez magazynowania;
  • podmiot oferujący sprzedaż oleju rzepakowego wykazuje na fakturze olej techniczny opodatkowany podstawową stawką VAT -23%, podczas gdy faktycznie przedmiotem sprzedaży jest olej jadalny objęty obniżoną stawką -5%;
  • duża częstotliwość transakcji – transakcje są zawierane w formie elektronicznej (Skype, e-mail) co powoduje szybką zmianę kolejnych nabywców;
  • metoda płatności – zaangażowane są duże kwoty, płatności są dokonywane gotówką lub przelewami bankowymi w tym samym banku, pieniądze znajdują się na kontach krótko;
  • brak ubezpieczenia towarów mimo ich dużej wartości;
  • firmy uczestniczące w oszustwie nie zgłaszają wszystkich posiadanych rachunków bankowych związanych z działalnością.

W przypadku zetknięcia się z opisanym procederem prosimy o niezwłoczne informowanie służb kontroli skarbowej o próbach uwikłania przedsiębiorcy w oszukańczy proceder.

Za: MF

Ten post ma jeden komentarz

  1. Wyłudzenia VAT

    Historia ma początek, gdy założył firmę zajmującą się skupem oleju jadalnego od producentów. Potem szukał odbiorców i sprzedawał im ten sam produkt, ale już jako… olej przemysłowy. Zysk, poza narzuconą marżą czerpał między innymi z różnicy w podatku VAT.

Skomentuj: