2004 – Oświadczenie końcowe MFW

Oświadczenie końcowe Misji MFW,
Warszawa, 20 października 2004

Od czasu naszej ostatniej wizyty sześć miesięcy temu klimat gospodarczy w Polsce znacząco się poprawił.   Ożywienie gospodarcze jest silniejsze niż tego oczekiwano, podjęto odpowiednie kroki w odpowiedzi na szoki cenowe, postępują też reformy fiskalne i plany prywatyzacyjne.   Mimo, że nadal utrzymują się zjawiska negatywne – wysokie bezrobocie, wciąż niepewne dowody na wzrost nakładów na inwestycje oraz duży deficyt fiskalny zwiększający dług publiczny – to  wydaje się, że trendy nawet w tych obszarach ulęgają poprawie. Wybór polityki w tych korzystnych okolicznościach jest jasny: można wykorzystać tę okazję do pogłębienia zmian fiskalnych i strukturalnych, które są sprawą zasadniczą dla rozwoju Polski; albo też cykliczne wzmocnienie może prowadzić do samozadowolenia i braku działań, co przyćmi perspektywy wzrostu.  Podczas naszej wizyty w ciągu ostatniego tygodnia skupialiśmy się na najbliższych wyborach w zakresie polityki fiskalnej i pieniężnej.

Widoczne jest ożywienie gospodarcze napędzane wzrostem eksportu, wspomaganego głęboką restrukturyzacją sektora prywatnego, wysoką konkurencyjność wobec zagranicy oraz akcesją z UE. Trend wzrostu PKB w latach 2004-2005 powinien osiągnąć poziom nieco powyżej 5 procent.  Niemniej, jeżeli prawidłowe są dane wskazujące na niezwyczajny przyrost zapasów na początku roku 2004, to prawdopodobne jest, że średnioroczne wskaźniki wzrostu PKB będą dość nierównomierne – około 5,5% w 2004 i około 4,75% w roku 2005.  Teza ta zakłada, że nastąpi przyspieszenie wzrostu nakładów na inwestycje – założenie to nadal cechuje znaczna niepewność – utrzymywał się będzie silny wzrost eksportu, a spożycie pozostanie na wysokim poziomie.  Ryzyka wpływające negatywnie na taki rozwój wydarzeń obejmują możliwości zahamowania reform fiskalnych, zwiększenie się niepewności politycznej bądź słabe ożywienie gospodarcze w UE.  Deficyt na rachunku obrotów bieżących prawdopodobnie pozostanie na poziomie 1,5 – 2,5% PKB.

Kształtowanie pomyślnych perspektyw gospodarczych wymaga polityki mającej na celu ochronę konkurencyjności, stworzenie przestrzeni dla znacznych inwestycji prywatnych oraz zapewnienie stabilności cen.   Wysokim priorytetem jest zredukowanie deficytu fiskalnego do poziomu, który ustabilizuje współczynnik długu publicznego do PKB przy ostrożnych szacunkach przyszłego wzrostu.  Równie ważne jest poprawienie  reakcji ze strony podażowej gospodarki poprzez prywatyzację i szereg reform w celu zwiększenia elastyczności rynku pracy.  Takie zmiany fiskalne i strukturalne, które zmniejszą potencjalne naciski inflacyjne, stworzą pewien zakres dla wspierającej wzrost polityki pieniężnej.           

Budżet na rok 2005 zapoczątkowuje poprawę finansów publicznych.  Projektowany deficyt sektora finansów publicznych wyniesie 5,75% PKB, co stanowi obniżenie z 7% oczekiwanych w roku 2004.[1]  Wynikające z tego zmniejszenie impulsu  fiskalnego – około 1% PKB – jest właściwe na tym etapie cyklu, chociaż koryguje to jedynie częściowo procykliczne zwiększenie się deficytu strukturalnego w tym roku.  Ponadto, około jednej trzeciej korekty wynika ze zmiany w systemie indeksacji rent i emerytur, co oznacza znacząco wyższe wypłaty rent i emerytur w roku 2006.  Niemniej, budżet w dużym stopniu odniesie korzyści z fundamentalnych reform w planie Hausnera, i ważne jest, aby działania oczekujące na zatwierdzenie w Sejmie – zwłaszcza zmiany dotyczące systemu emerytalnego dla rolników (KRUS) oraz składek ZUS osób prowadzących działalność gospodarczą- zostały wdrożone.  Równie ważne będzie zapewnienie, aby nowe zasady odnoszące się do tych dwóch zmian nie zawierały żadnych luk umożliwiających unikanie podatku oraz to, aby administracja podatkowa była w pełni przygotowana na egzekwowanie tych zasad.

Niezależnie od ostatnich postępów, reforma fiskalna nie została zakończona.  Plan Hausnera adresuje szereg znaczących problemów fiskalnych – w szczególności poprzez eliminację wypaczeń podatkowych, poprawę bodźców do pracy oraz zmniejszenie marnotrawstwa w wydatkach.  Ale kontynuowanie reform jest sprawą zasadniczą dla ustabilizowania długu publicznego na bezpiecznym poziomie i stworzenia przestrzeni dla reformy podatków i inwestycji w infrastrukturę.  Niektóre transfery społeczne, usztywnione poprzez mechanizm automatycznej rewaloryzacji, są nadal szczodre i niewłaściwie zaadresowane; system opieki zdrowotnej wymaga zmian, aby sprostać wymaganiom związanym ze starzeniem się społeczeństwa; wysoki klin podatkowy musi zostać obniżony, gdy dokonane zostaną odpowiednie redukcje wydatków; a stworzenie nowoczesnej infrastruktury będzie wymagało olbrzymich inwestycji publicznych, znacząco, ale nie w pełni, finansowanych z funduszy unijnych.

Ostatnie wstrząsy podażowe – wynikające ze wzrostu cen żywności, paliwa i wstąpienia do Unii Europejskiej – były wyzwaniem dla polityki pieniężnej.  RPP, poprzez podwyżki stop procentowych o 125 punktów bazowych od czerwca, dała wyraźny sygnał swojej determinacji do utrzymania stabilności cen.  Ponieważ w chwili obecnej największa część wstrząsów podażowych wygasa, uważamy, że takie podwyżki oraz wysokie bezrobocie zmniejszą wtórne skutki wstrząsu podażowego dla płac oraz, że niedawny wzrost kursu złotego dodatkowo ograniczy podwyżki cen. Dlatego, oczekujemy, że wskaźnik inflacji bazowej wróci do poziomu około 2,5% przed końcem 2005 roku.  Ponadto RPP musi być przygotowana na to, aby szybko zareagować na wypadek, gdyby wzrost cen paliw lub przyszłe naciski płacowe stały się większym zagrożeniem, brak oznak generalnego przyspieszenia podwyżek płac oznacza, że RPP będzie  miała do dyspozycji więcej czasu, aby ocenić trendy cenowe i płacowe, zanim podejmie decyzję w zakresie zmiany stóp procentowych.

Podejmowanie działań w odpowiedzi na duże szoki podażowe przy równoczesnym ustalaniu modus operandi dla nowej RPP wywołało wiele pytań na temat procesów polityki pieniężnej.  Podtrzymujemy poparcie dla strategii celu inflacyjnego i z zadowoleniem odnotowujemy zwiększającą się rolę modeli służących do wyznaczania celu inflacyjnego i przychylnie odnosimy się do zwiększającej się roli modeli i ukierunkowanych na przyszłość wskaźników inflacyjnych przy podejmowaniu decyzji Rady.  Opublikowanie projekcji inflacyjnych NBP było ważnym krokiem zwiększenia przejrzystości polityki pieniężnej.  Niemniej, należy zająć się uzasadnionym zaniepokojeniem, wynikającym z zaskoczenia rynków ostatnimi decyzjami.   Z pewnością, element zaskoczenia jest prawie nieunikniony, gdy następują duże szoki cenowe, jednak minimalizowanie go pomaga wzmocnić rozumienie przez rynki celów RPP i obniża koszty osiągnięcia celów inflacyjnych.  W tym duchu, pomóc powinny na nowo podejmowane wysiłki zmierzające do koordynowania sygnałów przesyłanych na rynek przez organy zajmujące się polityką pieniężną oraz zapewnienie jasności komunikatów RPP – w tym publikowanie raz na kwartał projekcji uwzględniających ostatnie decyzje w zakresie stóp procentowych.            

Silne ożywienie gospodarcze oraz energiczna restrukturyzacja wzmocniły system bankowy.  Zwrot na kapitale oraz współczynnik wypłacalności banków komercyjnych znacząco się zwiększyły.  Zmniejszył się również udział kredytów nieregularnych, chociaż w części odzwierciedla to zmiany w systemie klasyfikowania kredytów.  I chociaż brak jest jeszcze danych koniecznych do przeprowadzenia pełnej oceny nowej klasyfikacji kredytów, jej dotychczasowy wpływ na rezerwy bankowe jest niewielki.  Ilość kredytów zaciąganych w walutach obcych spadła znacząco w pierwszej połowie roku.  Jest to niewątpliwie pozytywne, jednak przy wzrastających stopach procentowych w złotówkach oraz rosnącym kursie złotego, trend ten może znowu się odwrócić.  Organy nadzoru bankowego powinny dlatego nadal ściśle monitorować kredyty w walutach obcych i współpracować z bankami, aby zapewnić odpowiednią ocenę ryzyka.

Ocenimy kierunki polityki strukturalnej podczas naszej corocznej misji konsultacyjnej wiosną 2005 roku, ale chcielibyśmy w tym miejscu wymienić dwa priorytety.   Po pierwsze, korzystna sytuacja gospodarcza oferuje doskonałą sposobność do ruszenia pełną parą z programem prywatyzacji. Długo odwlekana oferta publiczna Banku PKO BP jest ważnym krokiem ożywiającym sprzedaż aktywów państwowych i powinna ona wpłynąć korzystnie na rozwój sektora finansowego.  Po drugie, walka mająca na celu zmniejszenie bezrobocia będzie długa i ciężka, i nie można jej wygrać bez reformy rynku pracy.   Należy stworzyć miejsca pracy nie tylko dla bezrobotnych, ale również dla dużej liczby nowych osób wchodzących na rynek pracy, jak również osób ponownie dołączających do szeregów siły roboczej, a także tych, którzy odejdą z rolnictwa i sektora publicznego, gdzie jest znaczna nadwyżka zatrudnienia.  Walkę należy prowadzić na wielu frontach:  trzeba zwiększyć elastyczność rynku pracy, zmniejszyć czynniki demotywujące do podjęcia pracy, obniżyć klin podatkowy, poprawić poziom kwalifikacji i możliwości mobilności siły roboczej.

Celem jednoczącym wszystkie te wybory w zakresie różnych polityk jest pełne determinacji zmierzanie w stronę przyjęcia euro.  Reformy, które są ciągle potrzebne do ukierunkowania gospodarki w stronę tego następnego kroku ku integracji europejskiej będą wymagające.  Ale niezależnie od scenariusza wydarzeń są one potrzebne do osiągnięcia silnego wzrostu gospodarczego i tworzenia miejsc pracy.  Ich efekty zostaną dodatkowo wzmocnione przez zyski wynikające z handlu i inwestycji, które przyniesie przyjęcie euro.


[1] MFW monitoruje deficyt w ujęciu kasowym włączając wszystkie transfery do funduszy ubezpieczeń społecznych i wypłaty rekompensat.  Te same liczby w ujęciu ESA95 wynoszą odpowiednio 6,7 i 5,8% PKB za rok 2004 i 2005, wyłączając fundusze z drugiego filaru (OFE); oraz odpowiednio 5,2 i 4,1 % PKB za rok 2004 i 2005, włączając OFE.

Skomentuj: